O Nas
Masz nową wiadomość MMS...
Śmiało można o nas powiedzieć, że jesteśmy jak “Trzej Muszkieterowie” - Atos, Portos i Portos... lub taka śnięta trójca: Ojciec, Syn i Kuzyn... Zasadniczo robimy swoje... chyba, że coś nam wypadnie... Działamy od ręki i na wiele zmysłów... Spotkanie z nami jest tak nieprzewidywalne jak windows 10... Jest nas trzech… łączy nas płeć, a różni poczucie humoru i wiek… reprezentujemy trzy pokolenia i teatr improwizacji… Spotkanie z nami jest jak chodzenie po bagnie – wciąga.
---
Każdy z nas ma za sobą swoją dłuższą lub krótszą drogę teatralną... działamy równolegle z Teatrem OKO. Teatr MMS czy jak ktoś woli MMS impro jest dla nas (na chwilę obecną - wrzesień 2018 r.) nowym wyzwaniem i swego rodzaju alternatywnym działaniem scenicznym. Zawiązaliśmy się bardzo spontanicznie, na zasadzie "a dlaczego nie?" To magiczne pytanie padło 6 sierpnia 2018 r. i ten dzień przyjęliśmy jako datę naszego powstania. Mieszkamy na jednej ulicy w miejscowości Ruda-Huta.
Co nam strzeliło do głowy?
Na trasie pomiędzy „bramą wyjazdową z Wyżyny Teatralnej” a drogą krajową nr 816 padł pomysł stworzenia grupy improwizacji teatralnej. Autem marki Ford Mondeo, koloru granatowego o numerze rejestracyjnym LCH 49821 przemieszczało się trzech związanych wspólnym oglądaniem pokazu impro w wykonaniu Poławiacze Pereł Improv Teatr mężczyzn: Marcin Nawrocki, Szymon Woszczewski i ja, Marcin Woszczewski. Mniej więcej w połowie trasy z moich ust padło takie pytanie: „Chłopaki, a może my założymy grupę improwizacji teatralnej?” Marcin i Szymon odpowiedzieli twierdząco, niemniej jednak Marcin był bardziej dociekliwy i zapytał: „a jak się nazwiemy?” Wówczas odpowiedziałem „MMS” tak po prostu od imion, żeby nie zapomnieć. W odpowiedzi usłyszałem „aha, jak tak to dobrze”. I tak, wyjeżdżając na 816 wyruszyliśmy w podróż po krainie impro.
Po przemyśleniach i krótkiej debacie do nazwy „MMS” dołożyliśmy magiczne, branżowe słowo, którego nauczyliśmy się na pamięć: „impro”.
Po jakimś czasie wcieliliśmy w życie program „MMS plus” i dołączyła do nas Paulina Mierzicka, która w zależności od możliwości czasowych zasila szeregi „MMS impro”.
Po przemyśleniach i krótkiej debacie do nazwy „MMS” dołożyliśmy magiczne, branżowe słowo, którego nauczyliśmy się na pamięć: „impro”.
Po jakimś czasie wcieliliśmy w życie program „MMS plus” i dołączyła do nas Paulina Mierzicka, która w zależności od możliwości czasowych zasila szeregi „MMS impro”.
---
Jeżeli zechcielibyście się z nami spotkać na pokazie, poznać nasze improwizowane produkcje teatralne… zapraszamy do polubienia naszej strony na FB: MMS impro. Tam też znajdziecie informacje, kiedy i gdzie się pojawimy.
W imieniu MMS impro... Ja (Marcin Woszczewski).
W imieniu MMS impro... Ja (Marcin Woszczewski).
---
Program MMS plus
Uruchomiliśmy program MMS
plus. Czas pokazał, że dla bhp improwizacji dobrze jest od czasu do czasu
zaimprowizować w większym składzie…, dlatego zdarzyć się może, że do „trzech
muszkieterów ” dołączy „D’Artagnan” lub „Julia”.
W stałej współpracy:
Improwizowali z nami:
- Magdalena Bochan-Jachimek
- Barbara Szarwiło
- Przemysław Gąsiorowicz
- Szymon Jachimek
- Michał Łysiak
- Marcin Słupczyński
- Teatr Straszydełka
- Teatr Sylaba
---
- Co robimy?
- Improwizowane produkcje teatralne.
Nasze spektakle/pokazy są w 99.9 procentach improwizowane,
pozostałą cząstkę otrzymujemy od publiczności. Na bazie jednego słowa, hasła, frazy tworzymy
tu i teraz nową rzeczywistość. To od
widza zależy czy wykreowany przez nas świat będzie bajkowy, baśniowy,
kryminalny czy science fiction. My go stworzymy dla Was, może nieco
abstrakcyjnie, ale na pewno z dużą porcją humoru. Opieramy się na interakcji z
widzem, który szybko przenika do współtworzonego świata.
Komentarze
Prześlij komentarz